Od czasu do czasu zdarza się zobaczyć na mieście autobus niskopodłogowy, który wyświetlacze miał, a ich nie ma. Wyświetlacze są demontowane, gdy ulegną awarii bądź trzeba przeprowadzić przegląd. Zdarza się, że zdemontowany zostaje tylko jeden wyświetlacz - ten uszkodzony, a czasem demontowane są wszystkie. Taki przypadek przedstawiają prezentowane tutaj zdjęcia.

    W zasadzie wypadałoby wyłączyć taki autobus z eksploatacji, jednak sytuacja taborowa może to uniemożliwić i na trasy muszą wyjechać wszystkie sprawne technicznie autobusy. Bez wyświetlaczy można bezpiecznie wozić ludzi zatem wrzuca się "dechy" za szybę i w drogę. Tak, nic tak często nie przydaje się w pojazdach wyposażonych w wyświetlacze, jak tradycyjne tablice liniowe.

    Przez wiele lat eksploatacji tego wynalazku w naszym mieście, przekonaliśmy się, że wyświetlacze posiadają wiele ograniczeń i bywają zawodne.

Po pierwsze, gdy zepsuje się tablica tanim kosztem można wymienić ją na nową. W momencie można zorganizować zastępczą, chociażby poprzez zaklejenie wydrukiem papierowym, tablicy przedstawiającej zupełnie inną linię. Gdy zepsuje się wyświetlacz koszty naprawy są dużo wyższe.

Po drugie wyświetlacz ogranicza ilość informacji, które przewoźnik może przekazać pasażerom. Na tablicach można umieścić dużo więcej informacji o przebiegu trasy, bądź wyraźnie zaznaczyć zmianę przebiegu linii.

Trzecią podstawową wadą wyświetlaczy jest nieczytelność. Parowanie szyb, zabrudzenia, blaknięcie pikseli, przepalanie się diód, błędy sterownika i uszkodzenia mechaniczne powodujące wyświetlanie się zupełnie czegoś innego niż to było zamierzone - to wszystko wpływa niekorzystnie na czytelność, a tym samym na opinie o wyświetlaczach.

No, ale takie są realia nowoczesności i postępu cywilizacji. A przecież koło od momentu wynalezienia po obecne czasy jest okrągłe, bo po co zmieniać coś co jest dobre - nie lepiej inwestować pieniądze w potrzebniejsze sprawy, a informacje przekazywać za pomocą starych, sprawdzonych sposobów?.

Tyle tylko, że w wozach niskopodłogowych zwyczajnie tablice nie pasują estetycznie.