Dzień 13 października 2008 roku trwale odmienił oblicze komunikacji miejskiej w mieście Trzech Koron - Pabianicach. Oficjalnie zaprezentowano wówczas fabrycznie nowy tabor - Bolechowskie Solarisy Urbino 12. Pojawiły się one w Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym 30 września. Zaczęto wówczas przygotowywać tabor do eksploatacji. Pojazdy otrzymały pełne oznaczenia, logo firmy, herb miasta, kierowcy oswoili się z nowym typem aut natomiast specjaliści zaprogramowali zapowiedź świetlną dla linii, które wówczas w dobie remontów jeździły stałą trasą - między innymi 262 i D.

    O godzinie 13 w siedzibie MZK zebrali się przedstawiciele miasta, spółki, pracownicy, dziennikarze oraz mieszkańcy, którym losy komunikacji miejskiej nie są obojętne. Po krótkim przemówieniu prezesa - Jarosława Habury, który przybliżył znaczenie marki Solaris głos zabrał prezydent - Zbigniew Dychto. Po tym uroczyście przecięto wstęgę symbolicznie otwierając drogę do nowych, lepszych czasów; nastąpiło poświęcenie aut przez księdza prałata Ryszarda Olszewskiego (nazwisko identyczne jak właścicieli Solaris Bus & Coach) i wszyscy udali się na inauguracyjny kurs.

    Autobus udał się do Górki Pabianickiej, skąd odbił na zachód - ku Kurdrowicom dublując relację nieistniejącej od 1998 roku linii 261 bis, skąd jako 262 ruszył do Pabianic. Nowoczesny pojazd wzbudził spore zainteresowanie wśród mieszkańców. Jest to też duży skok jakości wobec kierowców - automatyczna skrzynia biegów, komputer pokładowy, klimatyzacja kabiny. Po zjeździe na zajezdnię zgromadzeni zostali zaproszeni na poczęstunek oraz toast za nowy tabor.

    W pełni niskopodłogowe, ekologiczne Urbino 12 (spełniają normę EURO 4) zostały zakupione dzięki wyemitowaniu obligacji. Kosztowały ponad 8 mln PLN i są objęte 3 letnią gwarancją na cały pojazd.

    Wozy ponumerowano w zakresie 810 - 818. Ciekawostką jest 810, w którym zamontowano system do automatycznego zliczania pasażerów.

    Miejski Zakład Komunikacyjny diametralnie zmienił swój wizerunek. Od 2006 roku wycofano wszystkie Ikarusy 260, Jelcze PR110M oraz najstarsze 120M (1993-1996) pozostawiając jedynie wozy z 1997 roku, które zostają wysyłane stopniowo na naprawy główne. Teraz pabianiczanie jeżdżą Solarisami, MANami i wyremontowanymi Jelczami - szerokiej drogi!